EOS - warto ?


EOS Smooth Sphere Lip Balm to rewelacyjny, organiczny, pielęgnujący balsam do ust. Jeśli chcesz poznać moją opinię..



 To co wyróżnia kosmetyk do pielęgnacji ust EOS to przede wszystkim to, że jest On kosmetykiem naturalnym. Skład ma naprawdę dobry. Ale to nie wszystko wyróżnia go również cena, bo w porównaniu do 'zwykłych' balsamów do ust cena jest naprawdę powalająca. 


Skład: Olea Europaea (Olive) Fruit Oil*, Beeswax (Cire D'abeille)*, Cocos Nucifera (Coconut) Oil*, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Natural Flavor (Aroma), Butyrospermum Parkii (Shea Butter)*, Stevia Rebaudiana Leaf/Stem Extract*, Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil*, Vaccinium Angustifolium (Blueberry) Fruit Extract*, Fragaria Vesca (Strawberry) Fruit Extract*, Prunus Persica (Peach) Fruit Extract*, Linalool**. *Organic. **Component of Natural Flavor. Certified Organic by Oregon Tilth.


Ja za swój zapłaciłam 23zł i uważam, że to naprawdę sporo. Szczególnie, że nie kupimy go w sklepie stacjonarnym i do ceny musimy doliczyć także koszt przesyłki co daje zazwyczaj kwotę ok. 30zł. Nie oszukujmy się za balsam ochronny to naprawdę dużo. 

A więc czy warto?



 Powiem Wam, że miałam duże wątpliwości do do zakupu tego produktu. Dostałam go w prezencie urodzinowym z czego bardzo się cieszę bo pewnie sama bym się na niego nie zdecydowała. Mam wersję summer fruit, który ma nam smakować truskawkami, brzoskwinią i soczystymi jagodami, czy tak jest w rzeczywistości ? hmm, nie wyczuwam żadnego z tych owoców, ale smak i zapach jest naprawdę przyjemny. Bardzo się polubiliśmy! 


 największą zaletą produktu jest to, że daje naprawdę przyjemne i zadowalające nawilżenie. Mi w pełni wystarcza a muszę zaznaczyć, że moje usta są dość problematyczne. Dla mnie najważniejsze jest to, że produktu nie muszę aplikować co kilkanaście minut, utrzymuje się na ustach naprawdę długo, bo aż 3-4 godziny nawilżenie jest odczuwalne. 


Smakuje obłędnie! Pachnie już mniej, ale po kilku użyciach zapach również zaczął mi się podobać. Bardzo podoba mi się też sposób aplikacji, bardziej niż tradycyjne pomadki ;) 


Podsumowując produkt uważam za wart swojej ceny, ale nie za produkt niezbędny. Oczywiście można go zastąpić innymi, tańszymi pomadkami. Aczkolwiek ja przy nim zostaję, przyjemność używania i jakość produktu odpowiada mi na tyle, że jestem w stanie wydać 30zł. Podobno ma być także bardzo wydajny - jak będzie zobaczymy. Ja Wam polecam! 


twitter @dissociative_

Komentarze

  1. Przyznam że mnie zaciekawiłaś. Chętnie wypróbowałabym to cudo :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!